Wracam z dużą dawką opinii na temat wielu produktów. Ostatnio sporo testowałam, wykańczałam kosmetyki i chcę Wam przedstawić moje zdanie na temat kilku produktów. Będą to krótkie opinie, ale mam nadzieje, że okażą się przydatne :)
Zacznę od kosmetyków do włosów.
Szampony:
Od lewej:
CeCe SALON z wyciągiem z czereśni- dostaje ode mnie duży plus za zapach, cenę, konsystencję, pienienie się. Niestety trochę obciążał moje cienkie włosy i dlatego nie stosowałam go codziennie lecz co drugi zamiennie z innym szamponem.
CeCe MED z jedwabiem. Jak dla mnie klasyk wśród całego CeCe i podejrzewam, że nie tylko dla mnie. Na moje włosy działa idealnie, nawilża, nie obciąża, pięknie pachnie, trochę mniej się pieni niż jego poprzednik z serii SALON.
L'oreal Elseve Volume Collagene kolejny ananasek zwiększający objętość, która ostatnio jest na topie ;) Czy rzeczywiście spełnia się w tej roli... Nie daję mu 10 na 10, ale 6 może dostać za zapach, konsystencję, pienienie się, łatwość rozczesywania, za ogólne wzmocnienie włosa i za objętość na godzinę po umyciu, bo niestety na moich włosach efekt utrzymuje się tak krótko.
L'oreal Elseve Total Repair jak dla mnie rewelacja, najlepszy wśród Elsevów :) To co obiecuje producent, dzieje się z moimi włosami po umyciu. Nic dodać, nic ująć.
Lbiotica BIOVAX na wypadanie włosów. Wzmocnił moje włosy, ale nie zahamował wypadania.Poza tym słabo się pieni, ale to jak większość szamponów ziołowych.
Lakiery, suchy szampon, serum
Od lewej:
L'oreal Elnett lakier do włosów zwiększający objętość. Bardzo go polubiłam, nie tworzył tzw. kasku. Nadawał włosom połysk i delikatnie zwiększał objętość. Zapach mógłby być delikatniejszy.
Garnier Fructis Style lakier zwiększający objętość. Produkt może dostać ode mnie wielki plus za wydajność i za dużą pojemność opakowania. Zapach niestety jak dla mnie trochę za ostry. Przede wszystkim lakier musi być rozpylany z dużej odległości, bo jeżeli rozpylimy zbyt blisko może posklejać nasze piękne kosmyki :)
Klorane suchy szampon z na bazie mleczka z owsa jak dla mnie jest hitem! Rewelacja przez duże R. Nie pozostawia białego nalotu na włosach, działa bardzo szybko i włosy pozostają naprawdę długo odświeżone! Przy takim produkcie mogę szczerze powiedzieć, że cena jest adekwatna do jakości. 40 zł za naprawdę dobry produkt, który na dodatek wystarczy na długo!!
CeCe MED serum do włosów z jedwabiem kolejny produkt z CeCe, który naprawdę działa. Moje końcówki przeżyły prawdziwą metamorfozę po 2tygodniowej kuracji. Jednym słowem przestały wyglądać jak "siano", stały się bardzo gładkie. Na dodatek bardzo fajnie pachnie i używanie tego produktu to prawdziwa przyjemność.
Twarz
Od lewej:
AA płyn micelarny edycja specjalna jak dla mnie bardzo dobry produkt. Byłam bardzo mile zaskoczona tym produktem, gdyż jego działanie okazało się lepsze od innych droższych kolegów ;) demakijaż tym produktem był prawdziwą przyjemnością, bez tarcia, pieczenia, wysuszania.
AA Therapy płyn micelarny do skóry wrażliwej jak dla mnie również super! wystarczył na bardzo długo, był bardzo delikatny, ale zarazem skuteczny w oczyszczaniu twarzy.
Olay Gentle Cleansers nawilżające mleczko oczyszczające do cery normalnej i suchej. Po demakijażu skóra była bardzo miękka, nawilżona. Produkt posiadał delikatny, przyjemny zapach. Z tego względu, że wolę preparaty bardziej płynne nie wrócę już pewnie do tego produktu. Poza tym już chyba zniknął z półek sklepowych, ale to nie przeszkadza, aby wystawić mu pozytywną opinię :)
Perfecta płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu kojący z wyciągiem z bawełny. Wracam ciągle do tego produktu, gdyż dla skóry mojej twarzy jest zbawienny. Łagodzi wszelkie podrażnienia, nie wysusza. Świetnie sprawdza się przy cerze naczyniowej, suchej, wrażliwej, a także trądzikowej, która jest podrażniona zabiegami zwalczającymi wypryski.
Pharmaceris Puri- Micellar płyn micelarny do delikatnego oczyszczania i demakijażu twarzy i oczu. Jak dla mnie był trochę za słaby. Nie radził sobie kompletnie z moim makijażem, ale podejrzewam, ze przy bardzo delikatnej cerze w codziennej pielęgnacji na pewno się sprawdzi.
Płatki do demakijażu z Rossmana znalazły się tu w sumie przypadkiem;) Ale jak już są to nie polecam. Rozwarstwiają się i są strasznie szorstkie.
La Roche Posay Effaclar żel do mycia twarzy. Lepszego żelu do mycia twarzy chyba nie znam. Ma szerokie zastosowanie, gdyż można go stosować przy skórze wrażliwej, trądzikowej, tłustej, mieszanej. Wspaniale oczyszcza twarz z wszelkich zanieczyszczeń nie wysuszając. Ma lekką, nieklejącą się żelową konsystencję. Wielki plus za wydajność.
Vichy pianka oczyszczająca do mycia twarzy. Łagodnie oczyszcza twarz z pozostałości makijażu. Ma przyjemny zapach. Przeznaczona do skóry wrażliwej i suchej. Polecam, gdyż u mnie sprawdziła się doskonale.
Pharmaceris fluid matujący już kiedyś pisałam o nim na blogu. Mojej skórze służy bardzo dobrze. Fajnie matuje. Dla zainteresowanych szerszą recenzją http://kobiecykuferek.blogspot.com/2012/04/pharmaceris-fluid-matujacy.html
L'oreal Volume Milion Lashes tusz do rzęs, o którym już tutaj kiedyś pisałam. Dla przypomnienia napiszę, że u mnie sprawdził się bardzo dobrze. Nie skleja rzęs, ładnie je wydłuża, podkręca. Szczoteczka bardzo wygodna w użyciu. Polecam :)
Vichy Normaderm krem zwalczający 6 oznak niedoskonałości skóry. Sama nie wiem co mam Wam powiedzieć. Spodziewałam się czegoś więcej. Podczas stosowania musiałam go dostawić na jakiś czas, bo twarz zaczęła mi się bardziej świecić. Plus ma za to, że naprawdę nawilża, gdyż moja skóra stała się dzięki niemu miękka i aksamitna. Ponadto zauważyłam, ze łagodzi zaczerwienienia. Plus również za konsystencję, nie lepi się i szybko się wchłania.
Pozdrawiam
i życzę udanej zabawy Sylwestrowej :)!!!
Marta
