KONIEC BŁYSZCZENIA I SPŁYWANIA MAKIJAŻU... ??!!? :)
Dzisiejszy (kolejny:) wpis będzie poświęcony fluidowi matującemu marki Pharmaceris. Zasłużył sobie na opinię w tym miejscu po długotrwałej współpracy :)
*Przed rozpoczęciem czytania recenzji zachęcam do włączenia utworu, który mam nadzieję umili lekturę :)
Co zasługuje na szczególną uwagę w fluidzie..?
Przede wszystkim technologia na zasadzie której powstał.
TECHNOLOGIA SOFT- BASE:
- nie obciąża skóry,
- nie zatyka porów,
- pozwala skórze oddychać,
- utrzymuje długotrwale makijaż.
Fluid wskazany jest dla osób ze skórą:
- normalną,
- tłustą,
- mieszaną,
- skłonną do błyszczenia się i łojotoku,
- z niedoskonałościami.
Fluid występuje w trzech odcieniach
01 IVORY (KOŚĆ SŁONIOWA)
02 NATURAL (NATURALNY)
03 TANNED (SŁONECZNY)
*** składniki długotrwale matujące i przywracające naturalną równowagę skóry,
*** unikalna kompozycja pigmentów wyrównujących koloryt skóry i maskuje niedoskonałości bez efektu maski,
*** laktoflawina zwiększa energię komórkową, stymuluje proces dogłębnej regeneracji i wygładzania skóry, wzmacnia mechanizmy obronne skóry przez co jest bardziej odporna na podrażnienia,
*** filtry UVA i UVB
*** bez parabenów i kompozycji zapachowej.
OPINIA:
- efekt zmatowienia utrzymuje się dosyć długo, jednak trzeba dodatkowo w ciągu dnia zmatowić skórę pudrem,
- fluid na twarzy ( szczególnie tłustej i mieszanej) trochę się utlenia dlatego podczas zakupu wybierzcie odcień jaśniejszy,
- nie wysusza skóry,
- kryje bardzo dobrze,
- nie jest ciężki na skórze,
- jest wydajny,
- wygodny dozownik, który zapobiega nadmiernemu wydostawaniu się fluidu z opakowania.
Opinie na wizażu:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=47831
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz